Zakochałam się w tych światełkach. Nakupiłam ich całe girlandy w chłodnych, i ciepłych tonacjach i zawiesiłam wszędzie odpędzając podłe i ponure dni. Twoje są super przez połączenie delikatności światła z ciężkością drewna. Przypinam pina. Super pomysł.
Zakochałam się w tych światełkach. Nakupiłam ich całe girlandy w chłodnych, i ciepłych tonacjach i zawiesiłam wszędzie odpędzając podłe i ponure dni.
OdpowiedzUsuńTwoje są super przez połączenie delikatności światła z ciężkością drewna. Przypinam pina. Super pomysł.
Dziękuję:)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuń