Trójpolówka ;)

Tym razem trzy rodzaje gliny: biała, kremowa z grubym ciemnym szamotem oraz brązowa, zwana umownie czarną.
Z zewnątrz transparent, wewnątrz szkliwo "piasek."

Pojemnik na torebki po herbacie

Zewnątrz Cu2O + transparent. Wewnątrz "citrus".
Edit: Żeby było śmiesznie, to "coś" było robione zupełnie "na odwal"...
I jak nigdy Cu2O nie wychodził mi tak ładnie zielony, to tym razem wyszedł :/

Pasiasta

Lepiona z przypadkowych plastrów. W środku "piasek", zewnątrz transparent.

Duża trawiasta

Glina "czarna". Szkliwo "zielony efekt". Miska po korekcie - po wypaleniu na ostro szkliwo wyglądało kiepsko, bo za mało go było. Nałożyłem dwie warstwy i wypaliłem raz jeszcze.
Edit: Wysoka na 10 cm, szeroka na 22 cm.

Miska odlewana

Miska odlewana z normalnej gliny białej, ale... rozrobionej do płynnej, w zwykłej gipsowej formie. Szkliwo "aligator". Fajnie się kładzie, ale miało miałem, ledwie testową próbkę.

Miska inkrustowana

Glina "różowa", z jasnym szamotem. Inkrustacja gliną czarną, Szkliwo - wewnątrz "piasek", zewnątrz - transparentne.

Zabawa fakturą

Wycinanka

Też czekała rok.

Drobnica...

...testowa :)

Po przerwie...

Prawie rok czekała na wypał. Najpierw nie miałem jak, potem nie miałem do tego ręki... Ale doczekała się.

Pierwszy biskwit...

... z własnego pieca.